Converse, real or fake? Porównanie.

15:57 Unknown 7 Comments

Converse - każdego dnia spotykane na ulicach, noszą je dzieci, młodzież jak i osoby starsze. Kupujemy stacjonarnie, zamawiamy przez internet. Nowe, czy używane, ale... Jak sprawdzić, czy są prawdziwe? Czy sprzedawca nie wciska nam kitu? Niedawno stałam się posiadaczką podrobionych Conversów. Jako, że posiadam też oryginalne, chciałam je ze sobą zestawić i pokazać kilka różnic.

Już na samym początku widać, że buty różnią się między sobą. Dla osób obytych podróbki od razu rzucą się w oczy. Oczywiście, jest to but po lewej stronie. Prócz wyglądu różnią się również wagą. Oryginalne Converse są cięższe od podróbek. Prócz tego, gdy but mamy na stopie - oryginalne są oporniejsze, twardsze, zaś podróbki nosi się lekko, dosłownie jakby nic na stopie nie było.

Napis na wkładce. Powinien być wyraźny, koloru niebieskiego. Nie ma prawa przetrzeć się po jednym użytkowaniu.


Napis z tyłu buta w oryginalnych Conversach jest czarny, literki nie są rozciągnięte i przede wszystkim widać wypukłość. W podrobionych Conversach tył jest płaski, literki rozciągnięte. 

Logo na języku powinno być wyraźne. Poza tym zauważyłam, że w podróbkach jest zrobione niżej.

Dobrym trikiem na sprawdzenie buta jest wpisanie jego numeru w google. Po wpisaniu numeru z oryginalnych Conversów w grafice wyskoczyła duża ilość właśnie kremowych trampek. Zrobiłam to samo z podróbkami, i wyskoczyło dosłownie kilka trampek, w kolorze fioletowym... Dodatkowo na zdjęciu można zauważyć, że podróbki nie mają loga na metce, nie wspominając już o wykonaniu...
Od razu widać, że podeszwa w oryginalnych Conversach jest grubsza. Różnią się też wytłoczonym wzorem.W oryginałach mamy piękne jednakowe kwadraciki, a w podróbkach jakby ktoś je przejechał. Również kreski nad kwadratami - w podróbkach idą w lewą stronę - a w oryginałach idą w prawą.
Poprowadzony szew w bucie również się różni. Akurat w moich podróbkach jest on większy.

Dorzucam jeszcze kilka przykładowych zdjęć jak wyglądają na nogach:

Z lewej: oryginał, z prawej: podróbka.





Mam nadzieję, że teraz nie będziecie się wahać, czy Wasze Converse są oryginalne. 
Być może zauważyliście inne różnice? Koniecznie napiszcie. :)

Do następnego!

7 komentarzy:

  1. Własnie ostatnio byłam na zakupach i zastanawiała czy sb nie kupić Conversów a wyglądały tak samo jak podróby na twoich zdjeciach .
    Jak dobrze ,że nie kupiłam.
    Dzięki za ten post !
    http://karolina-kina.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Na 2 zdjeciu widac, ze w oryginalach dziurki sa nizej

    OdpowiedzUsuń
  3. Dopiero teraz zauważyłam, że moje "pierwsze converse" są podróbkami. Twoja wkładka wygląda tak samo jak moja (ta podróbka), staranność słaba, po pewnym czasie z tyłu napis ,,Converse All Star" zaczął się....odklejać! Dzięki, że zrobiłaś taki mini poradnik. C;

    OdpowiedzUsuń
  4. Prawie wszystko świadczy o tym, że mam orginały, oprócz tego, że mój napis na wkładce (chodź wyraźny i nie ściera się) jest czarny. Mam model: http://images.prodirectsport.com/v3_products/V3_1_Main/76781.jpg zakupiony na eobuwie.pl
    Czytałam, że tam nie sprzedają podróbek

    OdpowiedzUsuń
  5. teraz juz na pewno będę wiedzieć które to orginał ;)
    http://twinstyl.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Czyli udało mi się zdobyć oryginały, ale mąż ma podróby:p

    OdpowiedzUsuń
  7. Dzięki wczoraj przyszła do mnie paczka z białymi conversami niestety �� gdy to przeczytałam okazało się że to podróbki ale już trudno pierwsze conversy nie muszą być oryginalne prawda???? ��

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za poświęcony czas i komentarz! Odpiszę na każdy i z pewnością zerknę na Twojego bloga. :)