Zaproś do swojej kolekcji cienie z Makeup Geek! || Swatche
Cienie firmy Makeup Geek długo chodziły mi po głowie kusząc swoimi kolorami. Wiele dziewczyn zajmujących się make up'em które śledzę używa ich do swoich makijaży. Choć ceną porównywalne są do cieni czy pigmentów z Inglota, często przeraża nas wizja zamawiania z USA, zapłaty w dolarach czy opłacenia przesyłki, która nie jest tania. W ostateczności zostaje nam zamawianie ich ze strony House of beauty, która jako jedyna w Polsce posiada tą firmę w asortymencie. Moje cienie przyszły prosto z USA, zostały wysłane w poniedziałek i znalazły nowy kochający dom w piątek, zatem przesyłka przebiegła w ekspresowym tempie. Cenie dobierałam według swojego gustu, bazując na swatchach znajdujących się w Internecie. Już na samym wstępie mogę powiedzieć, że jestem oczarowana ich pigmentacją, teksturą i kolorami. Gdybym cofnęła czas i nie kupiła całej kolekcji paletek z Zoevy, to z pewnością mając tamten zasób gotówki wydałabym go na cienie z Makeup Geek, bo są warte każdej złotówki!
Makeup Geek Eyeshadow Pan - Mermaid
Makeup Geek Eyeshadow Pan - Drama Queen
Makeup Geek Eyeshadow Pan - Cinderella
Makeup Geek Foiled Eyeshadow Pan - Houdini
Makeup Geek Foiled Eyeshadow Pan - Whimsical
Makeup Geek Foiled Eyeshadow Pan - Showtime
Makeup Geek Duochrome Eyeshadow Pan - Havoc
Makeup Geek Duochrome Eyeshadow Pan - Blacklight
Makeup Geek Duochrome Eyeshadow Pan - Steampunk
Zadziwił mnie fakt, że brokaty, które znajdowały się w kartonowych opakowaniach były dodatkowo zabezpieczone folią, dzięki czemu mamy pewność, że nie były otwierane. Po ściągnięciu i otwarciu wieczka wyleciało peeeeeełno produktu (co widać na zdjęciach), który znajdował się na brzegach słoiczka (lepiej go oczyścić i trzymać go w pionie, aby produkt na nich nie zostawał, bo jest to trochę marnotrawstwo, gdy za każdym razem wyleci trochę brokatu).
Makeup Geek Sparklers - Halo
Makeup Geek Sparklers - Nebula
Makeup Geek Sparklers - Satellite
Makeup Geek Sparklers - Supernova
Makeup Geek Pigment - Utopia
Miałam przyjemność aplikowania tych produktów na powiekę. Po pierwszym razie mogę stwierdzić, że są bardzo dobrze napigmentowane, nie bledną podczas rozcierania i nie osypują się. Otwierając pierwszy cień poczułam lekkie rozczarowanie ich wielkością, bo na zdjęciach w Internecie wyglądały na ciut większe, ale to jakie mają kolory i co potrafią zrobić w makijażu przemawia za nimi. Myślę, że nie było to moje pierwsze i ostatnie zamówienie z Makeup Geek. Chętnie wypróbowałabym inne kolory.
A czy Wy macie w swoich zasobach cienie tej firmy? Czy może tak jak ja długo czekacie z decyzją, aby je zamówić? :)
Jestem oczarowana!
OdpowiedzUsuńsą boskie!:)
UsuńNie słyszałam o tych cieniach, z tego co widać są dobrze na pigmentowane :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, pigmentacja jest naprawdę dobra, przynajmniej tych co mam. Szkoda że nie są dostępne stacjonarnie w PL. :(
UsuńWow pierwszy raz o tych cieniach słyszę jednak widzę tą pigmętację i aż nie wierzę. Są cudowne, nie dziwię się, że masz ochotę na kolejne :)
OdpowiedzUsuńna oku wyglądają rewelacyjnie, ja jestem zachwycona! :D
UsuńTen jasny brąz jest piękny;)
OdpowiedzUsuńwszystkie są piękne!
Usuńpadła, co za pigmentacja i jak one się mienią cudownie <3 a co dopiero musi być na żywo :D
OdpowiedzUsuńcuda! Swatche to tylko jedno przejechanie palcem... ja jestem w niebie ;)
UsuńTe cienie są boskie! Cudowna pigmentacja :)
OdpowiedzUsuń